14 stycznia 2014

makaron z twarogiem, czemu nie?

Heyo;)
Co tam dobrego poczyniacie w kuchni?
Ja...no cóż, leniwie, to może nieee...ale też bez emocji...dzień jak jest zabiegany, to nie szaleję między garami, ale też nie jadam byle czego. A że makaronów ostatnio różnych nakupowałam, to czasem coś machnę.
Nudle z twarogiem są dosyć banalne, nie ma co się oszukiwać, ale lubię je czasem zjeść, tylko nie tak, bach bach na talerz, wymieszać i już, tylko urobić jakoś może...;p
Żadna nowość, bo ot, kilka składników, które wszyscy znamy, ale skoro lubię, lubimy tak zjeść, to co mam nie pokazać. Phii;p


Przygotowanie: 15 minut
Koszt: 18 zł


Składniki:
makaron małe lazanie na dwie osoby
kostka twarogu chudego
laska wanilii
żółtko
4 łyżki mleka
3 łyżki cukru brązowego
świeża bazylia - do dekoracji lub do smaku
odrobina masła do polania makaronu
cynamon do posypania



Makaron gotuję na al dente w lekko osolonej wodzie, następnie odcedzam, przelewam lodowatą wodą i odstawiam na chwilę.

W tym czasie do malaksera wrzucam ser, żółtko, cukier, mleko oraz ziarenka wanilii, które bardzo dokładnie usuwam z laski. Lasek nie wyrzucam, wkładam do słoja z cukrem brązowym, niech pachnie;p

Wszystkie składniki ucieram na w miarę gładką masę, powstaje puch, nie za słodki, wiadomo...bo my nie lubimy jak zęby bolą od nadmiaru szczęścia;p

Makaron przekładam do miski, jednocześnie w rondelku rozpuszczam masło...
Na makaron układam łyżką masę serową, posypuję go cynamonem i delikatnie podlewam masłem.

Bazylia do ozdoby, aleeee...przez przypadek zjadłam i żałowałam, że nie dodałam jej więcej, robi mega efekt, danie wychodzi fresh.











***

korzystajcie też z rabatu 25% w  Hurtowni-Oliwy.pl, wpisując kod "OlalallOla"
możecie dokonać zakupu na dowolny produkt - nie objęty promocją;) 
Jakby co, pytajcie, pomogę...;)


***

z pozdrowieniami dla pewnej Natalii;)

12 komentarzy:

  1. Makaron z twarogiem to ja bardzo lubię, jest szybki i bardzo smaczny. Czasem to co proste jest mega dobre :)) Musze spróbować dodać bazylii ;))

    OdpowiedzUsuń
  2. Jako dziecko często się jadło, fajna sprawa. Pamiętam jak zrobiłam pierwszy (i ostatni) raz S. Byłam pewna, że będzie zajadał ze smakiem...jakież było moje zdziwienie...Za jakiś czas, czyli za kilka zębów więcej zrobię i D. tylko bez żółtka, surowego mu nie dam i zobaczymy. Może przejdzie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. To jest moje ulubione danie z dzieciństwa ! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Makaron na słodko jem tylko z truskawkami, ale Twój z twarogiem prezentuje się bardzo apetycznie ! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Noooo, ależ mnie ochota naszła na makaron z truskawkami!! Muszę zapamiętać i przy pierwszej lepszej krajowej okazji zrobić!

      Usuń
  5. Ach zjadłabym, makaron możesz mi dać z czymkolwiek. A dzisiaj mi słodkość chodzi po głowie, myślałam może o naleśnikach z serem, ale mogłabym zjeść Twój makaron zamiast nich :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo lubię makaron z twarogiem! Tylko do tej pory rozgniatałam po prostu serek widelcem i dodawałam do niego pozostałe składniki, ale następnym razem się szarpnę i go zblenduje wszystko, tak jak Ty to uczyniłaś :D

    OdpowiedzUsuń
  7. No proszę, jakie ciekawe danie. Makaron w takiej wersji to dopiero pychota!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz;)