Tak sobie wymyśliłam, że w sumie, to nie chce mi się za bardzo kombinować, bo tyle mam teraz na głowie, do tego jeszcze gość się pojawił, obiadowo nie obiadowo, no to trzeba by coś podać dobrego i ładnego;p
Sałatka prosta jak budowa cepa, szybka i pyszna.
Pewnie znacie ją w tej bądź innej postaci, czasem jedne składnik robi różnicę...tak czy inaczej, mam nadzieję, że lubicie?:) ...A w między czasie...pierniki powoli się robią, może jakieś ciastka jeszcze machnę...ale to później pokażę;)
Przygotowanie: 15-20 minut
Koszt: około 20 zł
Składniki:
2 piersi z kurczaka
marchewka groszek kukurydza w słoiku
pół czerwonej papryki
2 łyżki majonezu
odrobina kapusty pekińskiej
średnia czerwona cebula
pieprz
zioła prowansalskie
curry
łyżka oliwy z oliwek
makaron penne
sól niskosodowa
natka pietruszki
Rozpoczynam od mięsa. Kawałek oczywiście dla kota...i to niemały;p
Mięso myję dokładnie, kroję na kostkę i obsmażam na rumiany kolor, po około 5 minutach posypuję kurczaka curry, ziołami, mieszam, jeszcze chwilkę smażę, po czym odstawiam na bok.
Makaron gotuję na al dente w lekko osolonej wodzie. Odcedzam, odkładam na bok.
Do miski wrzucam posiekaną kapustę pekińską, paprykę pokrojoną w kostkę, oraz odsączoną marchewkę, groszek i kukurydzę. Dodaję cebulę czerwoną, mieszam, dodaję majonez ( nie dużo!!!). Do całości dorzucam mięso, które zdążyło ostygnąć.
Na talerzu układam kolejno makaron, na niego nakładam mięso z warzywami, posypuję natką.
Podaję na zimno...od razu jem;p
....nie chciałam, żeby sałatka była taka rozbebłana w misce, dlatego rozłożyłam ją na dwie części...i chyba lepiej to wygląda;p
ech ja chcę taki makaron na obiad jutro :P
OdpowiedzUsuńbardzo lubię takie sałatki :) na obiad albo i nie! :D ale lubię! :D
OdpowiedzUsuńKurczak to w każdej postaci :)
OdpowiedzUsuńLubię takie dania, tym bardziej, że nie potrzeba wiele czasu na ich wykonanie :)
OdpowiedzUsuń