Noo, a u mnie dziś zapiekanka, czyli coś z cyklu krótko i na temat ;) Zapiekanka ziemniaczano - rybna,
ni mniej ni więcej.
Przygotowanie: 45 minut
Koszt: 10 zł - nie wliczam ryby, bo mam
Składniki:
kilka - kilkanaście ziemniaków
(wedle gustu i osób)
1 duży płat miruny
(nie mylić z małymi filetami ze sklepu)
2 x świeży koperek
1 cebula
3 ząbki czosnku
sól niskosodowa
pieprz
ser wędzony do posypania
pół szklanki śmietany 18%
zioła opcjonalnie lub inna mieszanka przypraw wedle gustu
odrobina oliwy z oliwek
tłuszcz do smarowania naczynia
Ziemniaki myję dokładnie po czym gotuję w mundurkach około 10-12 minut.
Odcedzam, czekam aż chwilę przestygną, następnie kroję je na plastry.
Cebulę i czosnek siekam na drobno, podsmażam na oliwie do momentu aż się zeszklą, zalewam całość śmietaną - ja sobie ją zdjęłam z ognia na chwilę dodania, mieszam.
Do masy dodaję utarty na dużych oczkach ser, mniej więcej jedną garść oraz pokrojoną na mniejsze kawałki rybę i koperek. Mieszam. Trzymam na gazie wszystko może jakieś 2 minuty.
Zdejmuję z ognia, reszta zrobi się w piekarniku.
Naczynie żaroodporne smaruję tłuszczem. Ziemniaki kolejno układam na przemian z sosem rybnym, wierzch posypuję odrobiną sera.
Zapiekam w 200 stopniach przez 20-25 minut z termoobiegiem.
***
mam zawieszkę z sosem rybnym, Wy też jak robicie go na bazie śmietany zawsze odrobina zostaje na dnie naczynia, jakby się nie wchłonęła?? Macie na to jakiś sposób???
Dawno temu jadłam u koleżanki prawie identyczną zapiekankę, tylko z makaronem. Z ziemniakami na pewno też rewelka :)
OdpowiedzUsuńWszyscy zachwalają zapiekankę rybną, muszę w końcu i ja spróbować :)
OdpowiedzUsuńZapiekanki rybnej jeszcze nie jadłam, a Twoja wygląda super :) A mnie się też dziś nic nie chceee, mam mega, mega lenia :(
OdpowiedzUsuńJak ja lubię krótko i na temat, podoba mi się przepis na zapiekankę i cały Twój blog:)
OdpowiedzUsuńa dziękuję bardzo, zapraszam częściej;)
Usuńpozdrawiam
Nie robiłam nigdy z rybką...a i miruny nie jadłam jako takiej. Już coś tam z nią robiłaś prawda?? Ciekawa jestem..bo ja z rybami to ostrożnie ;)
OdpowiedzUsuńpolecam, fajna sprawa ;) a miruna na pewno by Ci posmakowała, delikatna, mięsista, pyszna.
Usuńleń kysz kysz :P a zapiekanka pyszna :)
OdpowiedzUsuńraz tylko jadłam zapiekankę z rybą, wspomnienia mam pyszne
OdpowiedzUsuńTwoja wygląda bardzo apetycznie :)
Świetnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńTakiej jeszcze nie jadłam :D
OdpowiedzUsuńgenialne przepisy,latwe w przygotowaniu i wygladaja znakomicie:-)
OdpowiedzUsuń