Ma być żeberko na sosie, ziemniaki i ....i będzie mizeria, bo w sumie dlaczego nie? chyba dawno tak nie było...w sensie normalnie obiadowo;p
Jak Połówek chce porządny obiad, to oczywiście dostanie;))) ;p
Przygotowanie: około 60 minut
Koszt: 20 zł
Składniki:
1/2 kg żeberka
cebula
łyżeczka oliwy z oliwek z bazylią
sól, pieprz
pół czerwonej papryki
2 marchewki
ziele angielskie
liść laurowy
pół słoika sosu słodko-kwaśnego Dawtona
łyżka masła
koperek, natka
przecier pomidorowy
2 ogórki gruntowe
jogurt naturalny
Mięso myję dokładnie, odstawiam na chwilę.
W garnku rozgrzewam oliwę, dodaję pokrojoną w grubsze plastry cebulę, podsmażam chwilkę.
Następnie dodaję mięso, duszę około 15 minut.
Po tym czasie dorzucam marchewkę - w całości - paprykę pokrojoną w piórka, liść laurowy, ziele.
Duszę wszytko razem około 30 minut na małym ogniu.
Do uzyskanego wywaru dodaję 3 łyżki przecieru pomidorowego oraz sos słodko - kwaśny.
Trzymam wszystko jeszcze jakieś 5 minut na płycie.
Ziemniaki gotuję około 15 minut, odcedzam. Ugniatam na puree, dodaję łyżkę masła, mieszam.
Dodaję posiekany koperek i natkę oraz ugotowaną marchewkę z wywaru mięsnego.
Ogórki obieram ze skórki, myję, kroję na plastry, dodaję jogurt naturalny i szczyptę cukru, mieszam.
Podaję lekko schodzoną.
Jakie fajne puree.:-)
OdpowiedzUsuńsmaczny pomysł na obiad!:)
OdpowiedzUsuńżeberka nie lubię, ale takie puree mogłabym spróbować
OdpowiedzUsuńAle się wspaniale prezentują! Żeberka to również u nas domena męża ale to puree bardzo mnie kusi :D
OdpowiedzUsuńsuper pomysl na zeberka !! jeszcze nie jadlam w takim sosie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam