Zimno na dworze, po wiośnie nie ma śladu, że niby cieplej, ale jakoś wcale nie...to i obiad jakby zimowy...
Zupa pieczarkowa z dużą ilością warzyw, kurczakiem, oscypkiem i gniecionym ziemniakiem - podobno genialna...;p
Jakiś taki dzień kijowy dzisiaj był, więc podarowałam sobie sałatki, miała ochotę na pieczarkową i już,
ale taką jakby inną;)
Przygotowanie: 45 minut
Koszt: 12 zł
Składniki:
kurczak - udko
mieszanka warzyw
1/2 kg pieczarek
śmietana 18% lub jogurt naturalny
przyprawy
dwa małe oscypki
4 ziemniaki
natka pietruszki
łyżeczka masła
kurkuma w ziarenkach
Mięso myję, wkładam do garnka z zimną wodą, dodaję liść laurowy, ziele angielskie, gotuję na wolnym ogniu. Po około 15 minutach dokładam mieszankę warzyw, chwilę później drobno posiekane pieczarki - wcześniej obrane, umyte.
Czyli...postępujemy jak to przy zupie, żadnych rewelacji, gotujemy jakieś 35 minut.
Doprawiam do smaku Vegetą, solą, pieprzem, kurkumą - kilka ziarenek dosłownie.
Pod sam koniec gotowania dodaję posiekaną natkę pietruszki - dużo i nie siekam jej drobno, uwielbiam ją.
Jednocześnie drobno kroję oscypka, dodaję do gotującej się zupy. Zabielam śmietaną, wcześniej ją hartuję, czyli do miseczki daję 2 łyżki małą chochlę zupy, mieszam dokładnie, po czym wlewam z powrotem do garnka, chwilę podgotowuję na małym ogniu.
Ziemniaki obieram, myję i gotuję jakieś 15 minut. Po ugotowaniu ugniatam, mieszam z odrobiną natki i łyżeczką masła, mieszam. Masę dodaję do zupy lub na talerz, jak kto woli.
bosheee, jakie to dobre, niby nic, a jakoś tak lepiej, zwłaszcza lekko wyczuwalny oscypek...
Smacznego Wam życzę;)
Ładnie wygląda ta zupka.
OdpowiedzUsuńhttp://jessicabanach.blogspot.com/
bo i dobrze smakuje;))
OdpowiedzUsuńdziękuję za odwiedziny;))