Nie wiem jak Wy, ale ja lubię mieszać smaki, tradycję z nowoczesnością...Tak też postąpiłam z żeberkami. Niby są takie baardzo tradycyjne, z drugiej strony można je nieźle urobić;)
Dziś zatem występują w towarzystwie pędów bambusa, papryki zielonej, peperoni i kolendry oraz kaszy z warzywami.
Inspiracji jako takiej nie było, raczej szał ciał...czyli wszystko na oko i wedle smaku;)
Przygotowanie: 50 minut
Koszt: 40 zł
Składniki:
1/2 kg żeberek
przecier pomidorowy z ziołami - 2 łyżki
Sos typu azjatyckiego z pędami bambusa i papryką
papryka zielona
natka pietruszki
dymka
4 ząbki czosnku
sól, pieprz
chilli
papryka peperoni
kolendra w ziarenkach
100 g kaszy gryczanej z warzywami
oliwa z oliwek
szklanka bulionu warzywnego
Żeberka najlepiej zamarynować dzień wcześniej, są bardziej aromatyczne. Ja nacieram je oliwą, vegetą, pieprzem, chilli i czosnkiem. Wkładam do lodówki na 24 godziny.
Na rozgrzaną patelnię - najlepiej teflonową nakładam żeberka i podsmażam je do momentu uzyskania złocistego koloru.
Następnie zalewam je bulionem i duszę pod przykryciem około 40 minut. Dodaję w między czasie paprykę, kolendrę, peperoni, mieszam wszystko i nadal duszę. Na sam koniec dodaję sos oraz przecier pomidorowy, mieszając raz jeszcze.
Kaszę gotuję w osolonej wodzie według zaleceń na opakowaniu, odcedzam, odstawiam na chwilę na bok.
Kiedy mięso jest gotowe, nakładam na talerz razem z kaszą.
Smacznego;)
marynowane... |
Wyglądają pysznie!!!:)
OdpowiedzUsuńbyły przepyszne, miękkie, wręcz kruche...muszę się pochwalić;p
OdpowiedzUsuń