07 maja 2012

deser bananowy z sezamem

Coś innego, choć prostego, niby nic, a jednak dobre, czyli deser bananowy z sezamem z odrobiną miodu.
Nie powiem, że jest to deser light, bo jak deser może być lajtowy, ale co tam...spalam na bieżąco, a od czasu do czasu mogę sobie pofolgować;p


Przygotowanie: 10 min
Koszt: 5 zł (bez miodu i masła, bo mam)

Składniki:
łyżka masła
2 łyżki miodu
2 banany
odrobina sezamu

Na patelni rozpuszczam masło, dodaję miód i mieszam delikatnie jakąś chwilkę. 
Banany przekrawam na pół i nakładam na rozgrzany tłuszcz, podsmażam do momentu, aż złapią kolor. Posypuję jednocześnie sezamem. 
Banany podsmażam z obu stron na rumiany kolor. Wykładam na talerz.
Aha, róbcie to na małym ogniu, żeby nie przypalić masła i sezamu. 

Już;p


6 komentarzy:

  1. spróbuje, bo nie robiłam z sezamem. W zamian polecam banany z syropem klonowym :)

    OdpowiedzUsuń
  2. chętnie, chętnie wypróbuję...przez fitnessem;p

    OdpowiedzUsuń
  3. nooo, rewelacja, banan nie smakuje jak banan, miód z sezamem wyborny, tylko te kalorie;p ale co tam;)))

    OdpowiedzUsuń
  4. polecam, mimo milionów kalorii;p

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz;)