No i po kotletach mielonych postanowiłam, że wracam do odrzuconego na chwilę selera i zrobiłam sobie zupę z nim w roli głównej, porem i zielonymi dodatkami. Świeżo, szybko, dietetycznie;))
Moja zielona nuta na jutrzejszy dzień;)
Przygotowanie: 30 minut
Koszt: około 15 zł
Składniki:
seler naciowy - opakowanie
por
natka pietruszki
koperek
litr bulionu warzywnego
sól, pieprz
czosnek, 4 ząbki
2 łyżki śmietany 18% (lub jogurt naturalny) - ewentualnie
łyżka masła
pół szklanki kaszy jaglanej drobnej
Zaczynam od pora. Oczyszczam go z wierzchniej skóry, myję dokładnie, kroję na piórka.
Wrzucam do garnka, w którym już stopiło się masło. Mieszam, podsmażam go, aż zmięknie. Dodaję wyciśnięty przez praskę czosnek, mieszam. Po chwili podlewam bulionem, gotuję wszystko na małym ogniu jakieś 10 minut.
Dodaję pokrojonego w kostkę selera. Gotuję jeszcze około 10 minut max.
Ważne!! Tak otrzymaną zupę można zmiksować, uważajcie jednak, żeby nie wlewać do pojemnika gorącej zupy, możecie być pewni, że wyląduje ona na Was, na ścianach a jak macie dobry sprzęt,
to doleci do sąsiada super zmiksowana papa;d
Odczekajcie chwilę z tym miksem, jeśli chcecie uzyskać krem, jeśli nie, wystarczy otrzymana konsystencja. Jest równie pyszna;)
Ja do zup przeważnie dodaję jeszcze śmietanę lub jogurt naturalny, ale tym razem jakoś zaprzestałam na dodaniu kaszy.
Siekam jeszcze na koniec natkę, koperek i dodaję do garnka.
Do zupy możecie też jako dodatek zastosować ziemniaki, tym razem użyłam kaszy jaglanej drobnej, ale tylko odrobinę. Stosować według opisu na opakowaniu.
Gotowe, zupa jest przepyszna, lekka, wiosenna, bardzo smaczna;D
Smacznego;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i komentarz;)