19 marca 2012

truskawkowy deser z ryżem jaśminowym

Cóż, nie wiem jak połowica moja oceni deser, ale Fidel rozsmakował się w deserze truskawkowym...oczywiście poczęstował się moją porcją, tak więc po śmietanie ani słychu ani widu;)
Mniemam więc, że wyszło dobre.

Przygotowanie: 25 minut
Koszt:  15 zł


Składniki:
torebka ryżu jaśminowego
450 g truskawek 
2 szklanki mleka
śmietana 30%
odrobina przyprawy korzennej
2 łyżki cukru




Ryż gotuję al dente po czym odstawiam na bok aż ostygnie.
Do blendera wrzucam truskawki - ja użyłam mrożonych, te które się pojawiły są jak trociny;p
Dolewam mleka, posypuję cukrem i miksuję na najwyższych obrotach.

Do szklanek wsypuję po równo ryż, zalewam masą truskawkową i znowu na wierzch daję pozostałą część ryżu. Zalewam to wszystko lekko ubitą śmietaną, posypuję przyprawą korzenną. Składników wystarczyło na 3 duże szklanki. Najlepiej smakuje mocno zmrożone.


Smacznego;)







6 komentarzy:

  1. A ja ostatnio rozmroziłam ostatnią porcję zeszłorocznych truskawek. Teraz czekam już na krajowe. Gdy tylko się pojawią pierwszą rzeczą jaką zrobie będzie taki deserek. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. noooo, ja już wprawdzie zajadałam w niedzielę te niby "pierwsze" , ale to nie to....więc mrożonka poszła w ruch;) powiem Ci, że zjadłam do ostatniej kropli...tak mi się chciało truskawek;d

      Usuń
  2. Olu, to ja dziękuję Tobie piękności moje :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ach, no i teraz dopiero przepis przeczytałam...powiem, że ciekawe, nawet tak bardzo ciekawe, że przypomniała mi się stara zamrożona paczka truskawek...żebym nie zapomniała..żebym nie zapomniała...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. heh, no właśnie ja też takową posiadałam, no bo sezon niebawem NA... pierwotnie deser był z mleczkiem kokosowym, ale że mi się chciało truskawek, to SE zrobiłam;))

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz;)