Dzień kulinarnej rozpusty zakończyłam koktajlem owocowym, nie super lajtowym, ale co tam, zaraz to spalę;p
Mały płynny deser, a potem zajmę się sobą;)
Przygotowanie: 10 minut
Koszt: 6 zł
Składniki:
2 banany
2 pomarańcze
łyżka cynamonu
szklanka mleka
Banany kroję w plastry, jedną pomarańczę również, pozbywam się jedynie błonek, wrzucam do blendera, zalewam mlekiem, dodaję cynamon. Miksuję;)
Z drugiej pomarańczy wyciskam sok, wlewam do bazy, ponownie miksuję.
Wlewam do szklanki, słomka fioletowa do kompletu i już;))))
Odstawiam koktajl do lodówki, zimny smakuje lepiej;)
Też takie koktajle czasem robię, czasem z mlekiem, czasem z maślanką, zawsze banan a czasem jeszcze z gruszką...z kiwi mi niedobry wyszedł...może kiwi samo w sobie było nie za smaczne...bomba witaminowa jak nic!
OdpowiedzUsuńuu, z kiwi nie wychodzi, też próbowałam, lepiej smakuje na żywo, że się tak wyrażę;)
OdpowiedzUsuńa koktajl fajną sprawą jest, jak masz nadmiar owoców na przykład, do których ciężko się zabrać;p
Uwielbiam takie pyszności
OdpowiedzUsuńja też, zwłaszcza latem;))
UsuńMniam ale narobilas smaku!
OdpowiedzUsuńrób, rób, a jak zrobisz coś dobrego, to mi napisz;)))
Usuń