15 grudnia 2012

kalafior z pieczarką sosem do penne

 Witam Was świątecznie...jeszcze parę chwil i widzimy się już w 2013;)
Matko, jak ten czas mi leci...zwłaszcza teraz, kiedy tyle się u mnie dzieje, zmiany, zmiany, zmiany na lepsze przede wszystkim, odcięcie się od pewnych spraw, skupienie się na tym, co nowe, ważniejsze, pewnie też tak macie, ot takie małe podsumowanie tego, co było.
A między powooolnym myśleniem o tym, co upichcę na święta, a zakupami, które ostatnimi czasu bywają bardziej absorbujące, pogonią za podarunkami...siedzę sobie właśnie w kuchni i przyrządzam kolację...
Jak zwykle będzie coś prostego, szybkiego, ale rzecz jasna dobrego...a że jestem wierna makaronom,
to i dziś się wkręcił między garnki. Mam nadzieję, że nie jedliście takiej wersji, no i że spodoba Wam się połączenie smaków;)

Przygotowanie: 25 minut
Koszt: 15 zł

Składniki:
makaron penne Lubella
(na dwie osoby)
kalafior mrożony d'aucy
3 duże pieczarki
łyżka suszonej włoszczyzny
łyżeczka oliwy
3-4 łyżki śmietany 18%
średnia cebula
4 ząbki czosnku
sól niskosodowa
pieprz czarny
szklanka wody do zagotowania kalafiora
1/2 szklanki  wody pod sos
kostka rosołowa - niekoniecznie
natka pietruszki


Do głębokiej patelni wlewam wodę, zagotowuję, dodaję różyczki kalafiora, wystarczy im około 8 minut,
po czym odlewam nadmiar wody, dodaję oliwę oraz posiekaną na drobno cebulę.
Podsmażam wszystko, w między czasie dodaję pokrojone na grubsze plastry pieczarki, mieszam, dokładam suszoną włoszczyznę, wyciśnięte przez praskę czosnek, rozdrobnioną kostkę rosołową (z liściem laurowym Winiary) - wszystko podlewam odrobiną wody, duszę około 10 minut na wolnym ogniu.
Następnie dodaję śmietanę, mieszam powoli wszystkie składniki, na sam koniec dodaję posiekaną natkę, doprawiam solą, pieprzem.

E voila;)










...a Wy jak przygotowujecie się do Świąt? 

5 komentarzy:

  1. pieczarki i kalafior, ciekawe połączenie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. aaale to pyszne! uwielbiam makarony, Twoja wersja bardzo smaczna! :))

    OdpowiedzUsuń
  3. wygląda smakowicie :)najważniejsze, że szybko się robi :) jutro wypróbuje! pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też tak lubię...szybko i smacznie. Może w tygodniu coś podobnego wykombinuję, to zawsze się sprawdza :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam dania z makaronem, a Twoje prezentuje się super :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz;)