Anoo, tak sobie wymyśliłam;p Może ciąża tak na mnie wpływa, może to będzie top of the top??;p
W sumie nie wiedzieć dlaczego ta kruszonka mi się tak wbiła, ale czemu mam nie spróbować?
Jabłka z ryżem z cynamonem uwielbiam ponad wszystko, ale nigdy nie jadłam ich z kruszonką,
nigdzie też nie widziałam takiej propozycji, więc tym bardziej postanowiłam ją zrobić.
Mam nadzieję, że wyjdzie, no bo jak nie, Fidel tego nie zje, a szkoda;p W takich przypadkach dobrze jest mieć psa, co?:D
No i oczywiście mam pewność, że Połówek tego się nie "chyci", no to Jemu pozostaje zupa ogórkowa ;)
Przygotowanie: około 30 minut
Koszt: około 10 zł
Składniki:
torebka ryżu jaśminowego
2-3 jabłka
łyżka cynamonu
szczypta cukru
odrobina tłuszczu do smarowania naczynia
kilka kropel z cytryny
kruszonka:
100 g mąki
50 g masła
50 g cukru
Ryż gotuję w lekko osolonej wodzie według zaleceń na opakowaniu.
Odcedzam, odstawiam na bok.
Jabłka obieram, myję, kroję na kostkę. Skrapiam je cytryną i podsypuję cynamonem.
W misce mieszam składniki na kruszonkę, czyli ugniatam palcami innymi słowy.
Do naczynia żaroodpornego wysmarowanego tłuszczem układam kolejno ryż, jabłka,
co ważne jabłka kończą przekładaniec i właśnie je posypuję kruszonką.
Wkładam do rozgrzanego piekarnika na 12 minut na jakieś 180 stopni z termoobiegiem.
Finito;)
pomysł z kruszonką to pomysł pierwsza klasa!:)
OdpowiedzUsuńa dzięki, Madzia;) wyszło naprawdę dobre, jeśli ktoś się lubuje w takich smakach, na pewno trafiona...przekąska;p
Usuńbardzo fajne :))
OdpowiedzUsuńSuper pomysł z kruszonką, a u mnie też dziś ryż tylko z truskawkami he he :)
OdpowiedzUsuńBeti, my to coś na tych falach często pływamy;D
UsuńToo musiało być pycha:D
OdpowiedzUsuńprosto i szybko :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ;D
OdpowiedzUsuńTeż lubię kruszonkę. I będę czekać na kolejne Twoje ciążowe smaki :)
OdpowiedzUsuńoch, Kochana....życia nie starczy, Połówek czasem patrzy na mnie jakoś tak dziwnie;p
UsuńNo proszę, same dobroci, skoro kruszonka jest taka pycha, to po co do niej ciasto, nie?? Dobra myśl ;)
OdpowiedzUsuńhyhyhy, dokładnie ;p
UsuńMmm... pyszny i nieskomplikowany pomysł na deserek, trafia w moje gusta :))
OdpowiedzUsuńNiezła mieszanka, zupa ogórkowa na pierwsze i ryż z jabłkami na drugie. ;)
OdpowiedzUsuńA do ryżu polecam bitą śmietanę. Pycha!
heheheh, nie nie, zupa dla Połówka była, z resztą "wczorajsza";)
UsuńRajciu, jak to musi fantastycznie smakować :) Połączenie wybornych składników w jednym daniu. Super!
OdpowiedzUsuńnajlepiej na ciepło;)
Usuńmrau! dzidzia na pewno się najadła :D
OdpowiedzUsuńczasem łatwo wyczuć co jej smakowało;p
UsuńGeniusz obiadowy!
OdpowiedzUsuńCiążaaaa? Gratuluję! Demoralizuj nasciturusa od poczatku pysznym jedzeniem!
a dziękuję;)))) pozdrawiam;)
UsuńDziewczyna, ale TY masz inwencję!!!:)
OdpowiedzUsuń