26 sierpnia 2015

zawijasy z cukinii i pora z hummusem

Hoł!
Jak tam, co tam ? Ja właśnie wróciłam z treningu, szczęśliwa, spocona, coraz, coraz mniejsza ;d
Człowiek czasem narzeka, sapie, ale jak się widzi w lustrze, że tak jakoś coraz lepiej TO wszystko się układa, to wiecie....wiece, znacie to uczucie ?;d No i oczywiście....uwielbiam TEN stan, kiedy spotykam się z kumpelami i przerzucamy sobie głupawkę między jednym, a drugim sapnięciem ;) Cudownie <3
A Wam jak minął dzień ?
Mnie...smacznie, tak poza tym co właśnie napisałam. Moja propozycja na dziś, to zawijasy z cukinii,
z porem i hummusem z jalapeno.
Znacie hummus ? Większość z Was pewnie tak, bo widuję go u Was, ale TYM, co nie wiedzą już piszę po krótce....Hummus, to nic innego jak pasta z ciecierzycy, sezamu i czosnku. Kremowa, moja - z japaleno- trochę bardziej wyrazista, może posłużyć Wam jako dip lub do smarowania pieczywa...
To dusza najsmaczniejszych dań bliskowschodnich.
U mnie jest środkowoeuropejsko, chyba ;d
Oczywiście, dla jasności, nie jest to jakiś zacny przepis, raczej jechałam na wolnym, co też wielbię, bo tak jest chyba prościej, jak w życiu, czasem nie warto kombinować. Alors, zapraszam na posta ;d
Enjoy !


Przygotowanie: około 35 minut
Koszt: 10 zł ( bez pasty)

Składniki: 
1 biała część pora - większa
2 średnie cukinie
około 200 g pomidorów krojonych 
sól morska, świeżo zmielony czarny pieprz
garść świeżej bazylii
natka pietruszki
posiekane orzechy włoskie
puszka Hummusu z jalapeno (400 g)

Pora kroję na pół i myję bardzo dokładnie.
Przygotowuję garnek, zalewam zimną wodą i doprowadzam do wrzenia. Wrzucam plastry pora na wrzątek, blanszuję, po czym wyjmuję i odstawiam.

Cukinię bardzo dokładnie myję. Za pomocą obieraczki wycinam plastry.
Uważam jednak by nie wycinać ich z nasionami.
*** To, co Wam zostanie z cukinii, możecie wykorzystać do zupy czy sosu.

Pomidory, bazylię, sól i pieprz wrzucam do malaksera, miksuję. Sos odstawiam na bok.

Wyjmuję naczynie żaroodporne. Dno pokrywam sosem, nie za dużo, powiedzmy, że połowę porcji.
Na plaster cukinii układam plaster pora, nakładam warstwę pasty, zawijam, układam na sosie, tak do wykończenia składników. Ewentualne "dziury" między zawijasami wypełniam sosem.

Wkładam do rozgrzanego piekarnika do 180 - 200 st z termoobiegiem na jakieś 20 minut.

Po wyjęciu naczynia, posypuję wierzch orzechami - najlepiej wcześniej uprażonymi - oraz posiekaną natką pietruszki.
E voila !


*** A znacie ten MYK z porem ? Zamiast makaronu możecie użyć blanszowanego pora, nawet do lazanii !
Takie proste, takie smaczne, a o ile mniej kalorii ;D




















6 komentarzy:

  1. Wygląda pięknie, a o hummusie znasz moją cała historię <3
    P.S. O bakłażanie tyż :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Treningi z kumpelami są najlepsze 😂 ale te zawijaski wyglądają mega! Ostatnio hummus Za mną chodzi 💛

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ one ładnie wyglądają, uczta dla oczu. A ja hummus z chili robiłam i tak mi nawet bardziej smakuje niż zwykły bo ma pazur, ten z jalapeno pewnie ma podobnie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie podane! Z chęcią bym spróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  5. jakie piękne kadry. szkoda jeść. na szczęście mi tak ładnie nie wyjdzie, więc chętnie skorzystam z przepisu. hihi

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz;)