09 czerwca 2012

zupa rybna z pstrąga

No i doczekała się.
Od momentu, kiedy po raz pierwszy zjadłam zupę rybną w knajpce sushi, zakochałam się w niej...
Oczywiście moja nie będzie z pewnością taka sama, bo choćby składniki, sam sposób wykonania czy nawet ryba różnią się, ale chyba nie o to w tym wszystkim chodzi?;)
W zasadzie zupa jest banalna w wykonaniu, nie różni się jakoś specjalnie od innych...no to do dzieła;)


Przygotowanie: 50 minut
Koszt: 20 zł


Składniki:
1 filet z pstrąga tęczowego
1 marchewka
1 mały por
1/2 selera
ziele angielskie
3 liście laurowe
gałązka lubczyku
czerwona papryka
łyżka masła
3 ząbki czosnku
korzeń małej pietruszki




Pstrąga myję, wkładam do garnka z zimną wodą, dodaję ziele angielskie, liść laurowy, sól, pieprz, lubczyk, pietruszkę. Gotuję wszystko na małym ogniu około 30 minut.
Po tym czasie wyjmuję rybę z wywaru.
Z ryby wyjmuję ości, dzielę na kawałki.
W tym czasie również przygotowuję warzywa - marchewkę, pora, paprykę i seler - myję, kroję na kosteczkę i smażę na maśle wraz z wyciśniętym przez praskę czosnkiem jakieś 5 minut, po czym wrzucam do garnka z bulionem, dodaję rybę i gotuję jeszcze 15 minut.

Zupę można podać z ziemniakami, ja z tej opcji zrezygnowałam, chyba wolę wersję light,
no i jest to coś innego...;) Dla Połowicy zrobiłam grzanki, żeby nie było;p
W smaku bardzo delikatna, dobrze przyprawiona, a przy tym syta.


Polecam!;)











1 komentarz:

  1. wygląda pysznie do tego grzanki super,może zrobiłbym je na maśle,zapach zupy i grzanek ślinka leci.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz;)