Ale i tak ciepła nic nie przebije, bo dziś wystąpiłam w balerinkach, bez rajtuzzzzz, a co, jeszcze krótki rękawek, fifrok wokół szyi, oł jeee...tak, że piękny dzień miałam;)
A teraz szybko co zjedzone zostało...
Przygotowanie: 30 minut
Koszt: 4 zł ( koszt kaszy)
Składniki:
kasza jęczmienna perłowa - drobna na dwie osoby
pół cukinii
1 papryka czerwona
pół pora
garść mrożonej marchewki z groszkiem
olej rzepakowy do smażenia - łyżka
łyżka masła
tymianek, sól morska, pieprz czarny
4 kostki bulionu (drób + kaczka) własnej roboty
koperek świeży
Kaszę gotuję w lekko osolonej wodzie według zaleceń na opakowaniu.
Rozgrzewam patelnię z olejem, zaczynam od podsmażenia pora pokrojonego w cienkie plastry, solę.
Smażę do momentu, aż por zmięknie. Po chwili dorzucam paprykę posiekaną na drobną kostkę, mieszam, nadal smażę dokładając pokrojoną cukinię oraz marchewkę z groszkiem.
Doprawiam do smaku, dodaję również kostki bulionowe, trzymam na płycie na "małym ogniu" do chwili,
aż wszystkie składniki zmiękną. Na koniec dorzucam posiekany koperek.
Układam na talerzu wedle gustu;)
Danie szybkie, lekkie, proste.
Jakby ktoś na nie nie wpadł, to polecam;p;p
Kasza jaglana perłowa..to odmiana zwykłej? Muszę zobaczyć co jest napisane na mojej, bo chyba pojęcia nie mam :) Lekko i smacznie, ja lubię.
OdpowiedzUsuńA dzień świetny, choć nie bardzo miałam okazję posiedzieć na słoneczku, ale za to jutro sobie odbiję w dwójnasób!
jęczmienna miało być;. ech....miałam do wyboru obie, w sensie w ręce....i gadka z moim na tematu wyboru - też pod małą, no i myśląc o jaglance zrobiłam jęczmienną. Zdarza się. Najważniejsze, że młodej smakowało;)
Usuńbardzo podobają mi się Twoje przepisy i sposób prowadzenia bloga dlatego też chciałabym nominować Cie do Liebster Blog Award.Pozdrawiam:-))
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo, ale już tyle razy bawiłam się w LB, że podziękuję ;))
Usuńpozdrawiam;)
przeczytałam tytuł, a patrzę na zdjęciu ryż! Ale potem czytam, że to perłowa, to ona jakaś bielsza tak? :)
OdpowiedzUsuńAle masz kolorowo na talerzu.. uwielbiam takie obiadki :)
Taaak, wczoraj było tak pięknie i ciepło..!!
a wiesz co, nie wiem, jakoś to zdjęcie tak wyszło...światło też już nie te było, może filtry? nie wiem;)
UsuńSuper. Musze wrocic do kasz bo jakos ostatnio makaronowo u mnie :)
OdpowiedzUsuńmy też, bo coś ostatnio tylko ziemniory;/
UsuńUwilebiam :))) Takie obiadki to coś dla mnie :))
OdpowiedzUsuńha, tak sobie pomyślałam robiąc to....;)
UsuńSmaki to mamy podobne ;))
UsuńOleńko jakie kolorki na talerzu :) !!! Mogłabym się codziennie u Ciebie stołować :)) !
OdpowiedzUsuńWarzywa i kasza są super , ,,fifrok ,, zapisuję nowe słowo !.
OdpowiedzUsuńDawno nie jadłam kaszy. Ostatnio rzadko co jadam obiad bo cale dnie spędzam na uczelni. Jak będę tylko w domu to wypróbuję przepis. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńzdrowo, kolorowo i bardzo smacznie. pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMniamuśne zdjęcia...:) I takie kolorowe...:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Uwielbiam kasze, a tak rzadko je robię. Muszę to zmienić :)
OdpowiedzUsuńPieknie, kolorowo, smacznie i zdrowo.:-)
OdpowiedzUsuńmm to lubię ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam, uwielbiam, wprost uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńKolorowo i lekko - wiosna nadchodzi :D
OdpowiedzUsuń