Salut!
Tradycyjnie podsyłam zdjęć kilka...jakieś tam się zawsze uzbierają, głównie wpadają na zacnego Instagrama, ale o blogu też pamiętać trzeba;p
Przyjemnego oglądania życzę.
Buźka
Lubicie pasty? Ja kocham. Im prościej, tym lepiej.
Pomidory, czosnek, oliwa, mozzarella, nie da się lepiej!!
Pulpety z szynki w sosie z cukinii i pora w pomidorowym sosie.
Bajka, moja bajka.
O!!
Jest łachudr;p
Jak zwykle na balkonie, pilnuje, waruje, ptaszyska goni;p
Komicznie to czasem wygląda, ale niech maaa....niech myśli, że mi imponuje;p
<3
Ziemniaczany krem, uwielbiamy!
Młoda zawsze się nim zajada;)
Klasyk, prawda?? Kocham ją miłością bezgraniczną, załapałam się na gifty od teściów;)
Wszyscy lubimy truskawki, coo?;p
Bosheee.....i jak mam ważyć te 3kg z butami, kiedy takie smakołyki człowiek potrafi robić;p
Na gorące dni polecam!! Idealnie gasi pragnienie;)
Ooo, czasem jest tak, że nie mam czasu na gotowanie, nie ma wówczas znaczenia( choć czasem zdarzy mi się usłyszeć, "że jak too, to zrobiłaś na obiad???"), że jestę blogerę....i gotuję coś na szybko, trochę piersi z kurczaka, makaron i duża ilość natki, wszystko okraszone ulubionymi przyprawami <3
...Były ślimaki, były też i podgrzybki...lubimy, lubimy...jeszcze ostrygi muszę zaliczyć;p
A Wy, jak tam stoicie z tzw egzotyką? ;p
Karambola, jakby ktoś pytał, fajnie ozdabia drinki czy też zwykłą karafkę z wodą;)
Jeszcze chwil parę i nie będę miała gdzie chować tych moich gadżetów, bez opamiętania je kupuję, ale jak się tu ograniczać, kiedy wszystko się przyda?:D
I zaś była, zaś kupiłam.....ech!
Biedronka welcome to. Jedyne 2.49, lubicie Cydr??
ale pyszny miks! mniam :) Ty to masz dobrze :) no i jak ten cydr smakuje? dobry?
OdpowiedzUsuńtaaak, fajny w smaku, polecam mocno schłodzonego;))
UsuńDostałam oczopląsu i nie wiem już, które zdjęcia mi się najbardziej podobały. Pewnie tradycyjnie te z kotem :)
OdpowiedzUsuńMasz przepięknego kota!!!!!!!! Lubię takie posty, niby głównie zdjęcia, ale jednak :)
OdpowiedzUsuńOla ale kusisz! same pyszności :) sama nie wiem co bym zjadła jako pierwsze :) a taka czekolada to za mną chodzi już od dawna, ale pewnie będę musiała pypcia zbyć robiąc jakąś swoją podróbę :) kot kochany :)
OdpowiedzUsuńJa poproszę Cydr - taki dziś upał :)
OdpowiedzUsuńPrawie jak Big Brother :) Podglądamyyy. Aż mi się zachciało spaghetti, mmmm.
OdpowiedzUsuńnigdy nie piłam cydru! :O
OdpowiedzUsuńA tej studenckiej ci zazdroszczę.. :D mmm!
o matko, cydr - najlepszy na upały i te kocie łaputki :)
OdpowiedzUsuńOj zjadłabym wszystko z tych zdjęć, wypiła tez, łachudra Ci ukradła, a foremki na muffinki kupiłam takie same he he i tez miejsca na wszystko mi już brak :) Cydr - lubię bardzo :) Miłego :))
OdpowiedzUsuń