21 lutego 2013

zalewajka pyszna jest

Znacie zalewajkę??
To jedna z moich ukochanych zup. U mnie w domu nigdy się takowej nie jadało, nie znało,
ale już u mojego Połówka a i owszem. Zabawne, bo między Mysłowicami a Sosnowcem jest zaledwie kilka kilometrów. Nim ją skosztowałam, sądziłam, że to jakaś inna jarzynówka, bo w sumie każdy robi inaczej,
a tu niespodzianka, bo ona jest na bazie zakwasu, żurku.
Zupa nie jest specjalnie light, ale co tam, przy tej aurze, moim gardle zapaskudzonym chyba w sam raz;) Osoby odchudzające się zamykają oczy;p
Ciekawa jestem czy ją znacie i jak ją robicie, bo w końcu ile osób, tyle opinii;)


Przygotowanie: około 50 minut
Koszt: 14 zł

Składniki:
kilka ziemniaków
żurek
plasterek boczku wędzonego
jedna kiełbasa śląska
kawałek boczku świeżego
włoszczyzna - 2 pełne garści
2 łyżki śmietany 18%
natka pietruszki
3 ząbki czosnku
sól, pieprz
liść laurowy - 2 listki
ziele angielskie - 3 ziarenka
1 cebula



Obrane i umyte ziemniaki kroję na kostkę.
Podobnie postępuję z cebulą, kiełbasą oraz boczkiem wędzonym.

Boczek świeży zalewam zimną wodą, doprowadzam do wrzenia, pozbywam się farfocli, dodaję ziemniaki, włoszczyznę (mrożoną), liść laurowy i ziele.
Wszystko razem gotuję na wolnym ogniu aż składniki będą wystarczająco miękkie, czyli jakieś 20 minut.

Cebulę, kiełbasę oraz boczek smażę aż się zarumienią, nie dodaję tłuszczu, wytopi się z boczku i kiełbasy. Odstawiam na bok.

Kiedy wywar wraz z warzywami jest gotowy dodaję do niego podsmażoną cebulę wraz z kiełbasą i boczkiem oraz żurek, mieszam wszystko dokładnie, gotuję wszystko jeszcze około 12-15 minut.

Do zupy dodaję wyciśnięty przez praskę czosnek, sól, pieprz.

Na sam koniec zabielam zupę śmietaną, wcześniej zahartowaną, czyli łączę ją z kilkoma łyżkami zupy, mieszam, po czym ponownie wlewam do garnka, trzymam na ogniu minutkę, dwie.
Posiekaną natką posypuję zupę, proponuję zajadać zupę z kromką chleba.

Zupa wyszła gęsta, i dobrze, bo nie lubię lurek...a wbrew pozorom nie jest tłusta;)




















15 komentarzy:

  1. Ja również jej nie znam , podoba mi się to ,żę ma w sobie dużo mięsa :P Jendak za żurkiem nie przepadam więc nie iwem czy by mi posmakowała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiesz co, żurek z warzywami i śmietaną nabiera zupełnie innego smaku, może kiedyś ktoś Cię poczęstuje i polubisz się z nią jak ja;)

      Usuń
  2. Nigdy nie jadła, ani nie słyszałam o takiej zupie, ale wygląda apetycznie i to bardzo :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Hm,można powiedzieć "moja szkoła"hi,hi

    OdpowiedzUsuń
  4. Hm,hm mozna powiedzie "moja szkoła".Musi byc przeeepyszna,wygląda apetycznie,a ja głodna w pracy!Ech życie

    OdpowiedzUsuń
  5. Olu, ale bym zjadła teraz taką zalewajkę, uwielbiam! mama mojego Toma robi wspaniałą ( Tom pochodzi ze śląska, u nich zalewajka jest bardzo popularna i często przygotowywana ), wróciłam chwilę temu zziębnięta, marzy mi się taka zupka, a tu trzeba dopiero coś przygotowaC eh Buzialki! :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w takim razie czekam na apetycznego posta;))

      buziale

      Usuń
    2. hihi, Olu raczej nie, nie znam tajników smacznej zalewajki, ale jak kiedyś podpytam moją przyszła teściową to opowiem i zrobię, pozdrawiam ciepło:)

      Usuń
  6. Nie miałam okazji takiej zupy jeszcze spróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. sama nigdy nie gotowałam, ale wybiorę się po żurek, mniam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ja pierwszy raz słyszę tą nazwę, ale to zdecydowanie zupa dla mnie
    lubię takie konkretne gęste zupy :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ??? Serio? Nie miałam pojęcia, że może być niektórym nieznana...dla mnie żurek jest rzeczą oczywistą, ale zszokowałaś mnie że nie dla wszystkich :) To się obudziłam :) Ja bardzo lubię, u mnie w domu jada się z grzybami...mniammmmmmm :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. noo, ja się obudziłam w Sosku dopiero;p Pewnie Ci co znają, lubią robią po trosze inaczej, u Ciebie jest zabielana, bo piszesz, że znasz żurek...? U mnie żur, to żur...na kiełbasie, z jajkiem, ziemniakami...żur śląski, ale żeby ze śmietaną łączyć, warzywami..? Tu ja się obudziłam. Tak czy siak, bardzo ją lubię!!:)

      Usuń
  10. Wstyd, ale pierwszy raz słyszę o zalewajce :) wygląda super :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz;)